Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    39
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    155

Dziennik krecików


Szaleństwo działkowe trwa Na agentów nieruchomości nie chcę już patrzeć. Do nich pasują wszystkie ochydne kawały o prawnikach. Ostatnio wciskali nam łąkę jako działkę budowlaną. Dobrze, że w gminie sprawdziłam.

 


Swoją drogą gmina ma plan zagospodarowania jak z komedii socjalistycznej. Te działki, które graniczą ze ścisłą zabudową i mają wszystkie media w granicy, prowadzi do nich gminna droga to łąki a środek pastwiska to działka budowlana Ale gmina się stara i chce jedno wielkie pastwisko przerobić na osiedle. Uzbroic teren, pobudować drogi. Widziałam nawet plany. Wiszą szumnie na korytarzu owej gminy. Prosili, żeby przy kupnie i podziale zastosować się do ich założeń architektonicznych. Upatrzyliśmy sobie tam nawet uroczą działeczkę, która sąsiaduje z drogą gminną już istniejącą. Trzeba wszystko posprawdzać i może to będzie to.

 


Muszę tu pochwalić urzędników. Działeczka nie jest położona w Polsce (rozpisuję konkurs gdzie jest ) Wybrałam się do urzędu kraju, którego jezyka ni w ząb. Przylazłam tam z zadowoloną miną i zaczęłam się o wszystko wypytywać po polsku. Urzędnicy byli bardzo mili. Wszystko tłumaczyli, pokazywali, kserowali, drukowali Oby już urzędnicy z tej sympatycznej gminy byli tacy do końca. Opuściłam więc miły urząd z plikiem papierów i zadowoloną miną

 


Idę śnić sny o potędzie i pięknym domku na południowym zboczu

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...