Dziennik - Boston na Jowiszu
Parę słów o wykonawcach.
Jak dotąd spotkaliśmy się wstępnie z dwoma firmami budowlanymi.
Jeden facet podał nam cenę około 40 tys. zł za robociznę stanu surowego.
Drugi wziął projekt i ma nam podać wycenę po świętach.
Co ciekawe ten drugi wszystko by nam pozmieniał w projeckcie
Tzn. płyta zamiast ław fundamentowych.
Ściany chcieliśmy z Porotermu a on proponuje pustaki keramzytowe alfa.
Strop chcieliśmy Teriva a on chce drewno.
Trochę sporo tych zmian
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia