Dziennik - Boston na Jowiszu
Na następny dzień ławy były już zalane (poprzedni piątek).
Na szczęście był to ostatni dzień przed deszczami, więc udało się ławy zalać jeszcze jak nie padało.
Na następny dzień ławy były już zalane (poprzedni piątek).
Na szczęście był to ostatni dzień przed deszczami, więc udało się ławy zalać jeszcze jak nie padało.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia