Dziennik - Boston na Jowiszu
Ruszyliśmy już ze ścianami. Na szczęście pogoda dopisuje, więc prace idą szybko. W przyszłym tygodniu ściany powinny być gotowe i można brać się za strop.
Niestety wyszły tez pewne kłopoty. Pustaki(piuro-wpust) nie do końca zachodzą za siebie i pomiędzy nimi zostają pewne szpary.
Mój wykonawca mówi, że to nie przeszkadza, bo i tak idzie ocieplenie. Ale ja zastanawiam się czy tego nie uszczelnić pianką do okien.
Budowa wyglada teraz tak:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia