Nad brzegiem morza...
mijaja dni...na budowie przesuwana jest sciana miedzy pokojem a mala lazienka (kotlownia z wc wg.pierwotnego projektu) rosna scianki na poddaszu a ja znowu mam dylemat...tym razem dotyczy tynkow na zadane na forum pytanie o wykonczenie scian na parterze dostalam odpowiedzi,ze najlepiej plyty G-K..boje sie,ze za jakis czas dom bedzie wygladal jak barak oczyma wyobrazni juz widze te pekniecia buuuu A moze tylko moja wyobraznia za bardzo mnie ponosi ? Jutro mamy dac odpowiedz na co w koncu sie decydujemy..a ja ciagle nie wiem buuu
Przegladam strony w necie i...przybywa mi siwych wloskow na glowie a noce zrobily sie jakby dluzsze..przewracam sie w lozku z boku na bok i mysle...mysle...mysle...a koncepcji nie mam zadnej wrrrr koncepcji na wnetrza a tu czas najwyzszy dac czlowiekowi wytyczne odnosnie slupa i jego zabudowy...za chwile (mam nadzieje) rozpoczna sie prace min.wod-kan a my nie mamy przemyslanej kuchni i lazienki na poddaszu wrrrr
nie ma chetnych na "wymyslenie nam domu" ?
nie widze
szkoda
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia