Wczoraj Ikea dostarczyla nam kupione meble i okazalo sie,ze o ile przy szafkach kuchennych wszystko jest raczej ok.- pisze raczej,poniewaz na espozycji w sklepie szafki z szyba mialy szybki mleczne a dostarczyli nam jakies w kropki nawet trudno jest mi to sobie wyobrazic to...stol ma...nogi inne a blat w zupelnie innym odcieniu i do tego bardzo brzydkim na szesc krzesel,jedno jest w kolorze stolowych nog i jest nawet ladne,a pozostalych 5 jest w kolorze blatu i sa koszmarne

Dzieki Bogu kilka dni temu poprosilam naszego Pana kafelkarza i wykonczeniowa o zlozenie tych mebli i sprawdzenie ich jednoczesnie a on sie zgodzil..bylabym chyba zawalu dostala,gdyby po naszym przyjezdzie smutna stolowa prawda wyszla na jaw i moze jeszcze nie mozna byloby tego zwrocic do sklepu

I tak dzisiaj nasz pan Piotr (niech mu Bozia w grzecznych dzieciach wynagrodzi ) odwozi bubel do sklepu a w jego miejsce zaproponowal nam uslugi swojego znajomego stolarza,ktory podobny zestaw wykona nam pod kolor szafek kuchennych i w dodatku sporo taniej

Powrocilam do dumania o blacie skoro kuchnia z jadalnia beda w podobnym kolorze,to moze blat zrobic z litego drewna takiego samego,jak moj zaplanowany barek? hmmm tylko co by tu pasowalo? Kiedy bedziemy w Polsce musze juz wiedzec co chce,aby to zamowic a ja...nie mam bladego pojecia POMOCY !!!!

Zamowilam dzisiaj wykonanie parapetow :) z marmuru (takiego jak obudowa kominka) ach sama nie wiem,dobrze czy nie dobrze.. podobno sie odbarwia,ale..nie planuje hodowli kwiatkow doniczkowych na nich,wiec moze nie bedzie tak zle

Do gornej lazienki zazyczylam sobie trawertyn,bedzie pieknie komponowal sie z kaflami :)

Siostra Wojtka opowiada nam przez telefon,ze tak pieknie robi sie w naszym domku a my musimy jeszcze tak dlugo (2 tygodnie ) czekac,aby przekonac sie na wlasne oczy