Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    123
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    193

Dziennik Robina


Robin2

849 wyświetleń

Rodzina siedzi i oglada jakis serial (ale nie brazylijski :) ) więc wykorzystam okazję i napisze jeszcze parę słów. Moja przygoda z domem zaczeła się właściwie zaraz po urodzeniu, aż do pełnoletniości mieszkałem z rodzicami w spokojnej cześci Białegostoku. Sielanka trwała do chwili, gdy miasto zdecydowało się powiekszyć sypialnię i zbudowało tam bloki. Stracilismy dom i wylądowaliśmy na jakimś nowym osiedlu, gdzie nogi grzęzły w glinie i nie było ogrodu... Dobrze, że miałem wystarczająco duzo czasu aby całe dzieciństwo cieczyc się własnym miejscem, wiem do czego tęsknię i jaki ma być ten mój przyszły dom. Moje dzieciaczki (11 i 13 lat) nie miały okazji, by wstawac rano i iść do ogrodu po świeże truskawki albo zjadać agrest wprost z krzaka. Przed kilku laty kupiliśmy starą chałupę w Siemianówce, zrobilismy podwórko, mini ogród, domek na drzewie i gruntowny remont- sami, z żoną. Jedynie komin stawiał zdun. Jeszcze nie umiem załączac zdjęć, jak opanuję tę trudną sztukę- pochwalę się tym, co zrobiliśmy. To był taki poligon doswiadczalny przed prawdziwą budową, wiem już, co mogę robić sam a za co lepiej żebym się nie zabierał

 


No, koniec serialu, czas spać!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...