Dziennik Robina
No tak,
spotkanie z człowiekiem od schodów- odbyte. Sympatyczny, starszy pan, w poblizu wybudował dom jego syn, więc jakby to trochę krajan
popatrzył, policzył i za całość (schody, spocznik, balustradka na pietrze) policzył około 6 tys. Materiał- jesion.
Jak sądzicie- dobra cena?
O drzwiach- cholerka, zapomniałem... Wrrr....
Styropian- kupiony, 3760 poszłoooooooo...
A ekipa od dociepleń- sama się znalazła. Zadzwonili ponagleni przez gościa od posadzek bo wspominałem mu, że będę ich potrzebował.
Cena robocizny "na gotowo"- 30 zł/m2
Poszukam jeszcze kilku, porównam ceny.
Nudy nie ma
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia