Dziennik Robina
Niedziela, 17 czerwca
mam wodę i szambo (tfu! okropna nazwa...)
Co się ludzie od wody namęczyli... Według map wodociąg powinien byc około 2 metry od drogi, okazało się że lezy pod jezdnią
Umówiłem się też z człowiekiem od tynków- będzie kładł gładź gipsową i malował- na razie dół a ja w tym czasie skończę stawiać ściany na górze. Chyba wezmę kilka dni urlopu bo roboty moc a czasu jak na lekarstwo...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia