Dziennik Robina
poniedziałek, 27 sierpnia
jutro mój bratanek Sebastian wraca do domu, spedził u nas prawie całe wakacje.
A tymczasem na budowie- dziś zamontowałem dwa parapety!
Słowem- można szykować się na parapetówę.
poniedziałek, 27 sierpnia
jutro mój bratanek Sebastian wraca do domu, spedził u nas prawie całe wakacje.
A tymczasem na budowie- dziś zamontowałem dwa parapety!
Słowem- można szykować się na parapetówę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia