Do belki belka, do deski deska...
A CO Z PIWNICĄ?
Tak jak wspominaliśmy, architekt wprowadził nas w maliny jeśli chodzi o wykonawcę piwnic. W marcu zaczęliśmy szukać innego. Znaleźliśmy ale cena samej robocizny piwnic 26tys (bez wykopów i tynków oraz bez posadzek). W końcu znajdujemy wykonawcę za 24tys zł (z tynkami i posadzkami w piwnicy). Ruszamy jak tylko się decyzja uprawomocni. Problemem jest to, że piwnice muszą być wykonane do końca lipca (na początku sierpnia przywożą bale), a jeśli się opóźnimy z piwnicami to z montażem chaty w tym roku nici – ekipa ma tylko wolny sierpień.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia