Babie Lato w Królestwie Pruskim
38. Pierwsza próba włamania
Tytuł może trochę zbyt dramatyczny ale dla celów reklamy najlepszy.
Rano gdzy szedłem nakarmić kota zauważyłem próby włąmania do szopki na budowie. Ktoć/coś robiło podkop pod drzwiami - ślady były drobne więc wykluczam lisa, psa lub borsuka. Ale nie ma wątpliwości - ktoś/coś chciało się dobrać do michy kota. Jednak twarda ziemia była wystarczającym zebezpieczeniem i podkop nie przyniósł oczekiwanego efektu - micha ocalała. Mam nadzieję, że bardziej dramatycznych przygód nie będzie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia