Babie Lato w Królestwie Pruskim
66. Jutro sobota - zacznie się robota...
Tak jutro sobota, jakaś nie taka jak ją sobie wyobrażałem tydzień temu... no ale co robić, czasu nikt nie cofnie - trzeba nauczyć się żyć w nowym świecie.
No to na tym skończę refleksje duchowe i przejdę do budowy. Jutro zaczynaymy na poważnie - no może nie do końca, ale zawsze. W środę jak podejrzewał - zjawił się nasz tynkarzo-posadzkarz (poprzenio główny murarz). Zgodnie z zapowiedzianym tygodniowym poślizgiem obiecał, że przyjdzie od poniedziałku (no może soboty - w sobotę przywiezie sprzęt). On ma załatwić piasek, ja w te pędy załątwiam cement i wapno - dobrze, że w tym roku tak mało. Jednak nasz fachman ma pomysł (aż mnie ciarki przechodzą) i proponuje, by zamiast filcu położyć ATLAS REKORD. No nie wiem, myślę intensywnie... Najbardziej w tym pomyśle nie podoba mi się że jest hydrofobowy. Już widzę tę wodę na ścianach... normalnie całą para by wsiąkałą, a jak by było sucho to by wychodziłą... tak przynajmniej mówi teoria... Jednak profilaktycznie sprawdziłem moje tajne źródło informacji i widzę na horyzoncie przyczepę piasku kwarcowego (by utrzeć nos na dziwne pomysły...). Do tego zrobiłęm starymi ścieżkami objazd hurtowni i obeznałem ceny cementu i wapna. Cement wyszedł po 360 zł za tonę, wapno po 424. Ceny najniższe w okolicy, Ciekawe ile wy obecnie płacicie? Pochwalcie się proszę w komentarzach... Mogę mieć cement po 340 ale dopiero za 2 tygodnie... Poczekam, przyda się, do tego czasu biorę ten po 360. Jutro ma być dostawa... spodziewałem się, że przyjadą nowym HDS'em i wstawią mi pięknie do garażu, ale niestety, przyjadą starym starem i trzeba będzie ponosić z ręki te woreczki - ale co mi tam, przerzucić tonę to nic... mam nadzieję, że kondycja szybko wróci do poziomu z poprzedniego roku.
A po połudiu... wielkie plany ogrodowe, bo to już 9 kwietnia, a ja jeszcze nic nie mam posiane... a dzieciaki już czekają za zielonym groszkiem i innymi przysmakami - tylko jak ja na to wszystko znajdę czas?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia