Babie Lato w Królestwie Pruskim
72. Tynków ciąg dalszy...
Dziś coś tynkarzom nie wyszła jedna ściana. Nie wyszła, ale jak nie wyszła tego nie wiem i już nigdy się nie dowiem. Podobno ciś im spękało czy coś... Sami zrobili na tym filcówkę i wygląda to świetnie. To miło z ich strony i miło, że nie trzeba było ich opierniczać... MMoże więcej ścian na górze im nie wyjdzie, bo tylko dół ma być cały filcowany... na górę i tak nie ma pieniędzy na wykończenie, choć przyznam, że zwykły tynk na górze wygląda ciągle świetnie... A bujali, że od filcówki wiele się nie będzie różnił.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia