Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    179
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    265

Babie Lato w Królestwie Pruskim


rafałek

445 wyświetleń

80. Jak by był piec to można by już grzać...

 

 


W sobotę hydraulik rozłożył podłogówkę w kuchni i salonie. W kuchni taką prawdziwą z (jak ja to nazywam) magiczną skrzyneczką w ścianie). W salonie (miała byś w jadalni w wykuszu, ale przesunięta została do salonu "pod nogi") jest mniej więcej centralnie z lekkim odsunięciem od miejsca gdzie kiedyś stanie kominek.

 

 


Czyli gdyby było w czym palić to można by grzać.

 

 


Natomiast gorzej z tynkarzami (w zasadzie za chwilę będą oni posadzkarzami). Główny fachman zaniemógł poważnie. Już wcześniej miał kłopoty z nogą jednak w sobotę przyjechał, pokuśtykał i stwierdził, że tak się nie da. I tyle go było wodać. Mam nadzieję, że do poniedziałku wydobrzeje i zaleje mi te podłogówki, coby nóg nie dostały...

 

 


Z tynków pozostał do wykończenia wiatrołap i garaż. Po posadzkach robią sobie przerwę (i bardzo dobrze). Potem w połowie czerwca wstawianie okien, brama garażowa i ... bierzemy się za płytki. Ech trzeba będzie je szybko zamawiać.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...