Babie Lato w Królestwie Pruskim
101. Po wyprawie
Dzisiejszy dzień upłynął nam na poszukiwaniach. Jak się udały?
1. Mamy brakujące płytki. Zgodnie z zamówieniem przyszły i w preferowanym przez nas kolorze (B1) i nawet partia z naszego miesiąca. Tu się kłania uprzejmość "zwykłych" sklepów. Pani powiedziała "nie wiem czy się uda, ale się postaram" i jak widać "się udało".
2. Mamy klamki. Wybór padł na klamki z Metal-Bud'u: http://www.metal-bud.net/index.php?m=Produkt&id=25&c=Lyzeczka" rel="external nofollow">http://www.metal-bud.net/index.php?m=Produkt&id=25&c=Lyzeczka - nasza to mosiądz - patyna.
3. Kupiliśmy wełnę na ocieplenie zabudowy otworu klatki schodowej. Niestety, brak funduszy doprowadził do rezygnacji z poddasza (co było raczej do przewidzenia - nasz bank nie jest z gumy a szkoda ) więc nasz majster skrzętnie zapudował otwór regipesem który ocieplimy zakupioną wełną. Mamy wełnę, mamy piec i drewno więc zima już nam nie straszna .
4. Wstępnie zapoznaliśmy się z szeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeroooooooooką gamą paneli, parkietów i desek barlineckich i mamy duuuuuuuuuuuzy zgryz co wybrać. Na dzień dzisiejszy pozycja nr 1 Deska barlinecka jesionowa http://www.barlinek.com.pl/_pl/index.php?p=deska_5," rel="external nofollow">http://www.barlinek.com.pl/_pl/index.php?p=deska_5, lub akacjowa: http://www.barlinek.com.pl/_pl/index.php?p=deska_17" rel="external nofollow">http://www.barlinek.com.pl/_pl/index.php?p=deska_17 lub Cherry http://www.barlinek.com.pl/_pl/index.php?p=deska_8." rel="external nofollow">http://www.barlinek.com.pl/_pl/index.php?p=deska_8. To wersje full (nie wiem tylko na kogo napaść. Tyle się teraz mówi o napadach, korupcji itp, a mnie nikt nie chce zwerbować do grupy przestępczej za godziwym wynagrodzeniem lub przynajmniej skorumpować . Ech chyba trzeba coś z tym zrobić - może na jesieni? Czy mogę liczyć na Wasze głosy?
W wersji ekonomicznej Classen Wiąz deska http://panele.classen.pl/podlogilaminowane/46134122.htm" rel="external nofollow">http://panele.classen.pl/podlogilaminowane/46134122.htm
Ale będziemy jeszcze szukać.
Do dzieciaków wypadnie kupić chyba jakąś tanią wykładzinę... a potem to już chyba tylko chleb ze smalcem a pod choinkę dla każdego suchary i woda z cukrem...
No ale dosyć tegoi czarnowidztwa. Jak się tyle udało zrobić to nie padniemy przed metą. Za metą to i owszem, ale nigdy przed.
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia