Babie Lato w Królestwie Pruskim
156. Totalna TELEKOMPROMITACJA
Zastanawiam się czy pisać cos dalej ale chyba napiszę. Ciekawe co Wy na to powiecie.
Do godz. 16:00 miał się pojawić kurier, ale trochę po 15'stej zadzwoniłem do naszego wiodącego (to chyba zobowiązuje do czegoś - tak mi się zawsze wydawało - o ja głupi) operatora. Po ok 5 minutach oczekiwania (miły pan ciągle coś sprawdzał w "super systemie" usłyszałem co następuje: "Bardzo mi przykro" - im zawsze jest przykro, tylko, że to nigdy niczego nie zmienia - "ale Pańskie zlecenie nie zostało poprawnie zweryfikowane".
Zaraz zaraz - coś tu nie gra. Przecież już raz zostało i nawet przydzielono mi numer zlecenia który pieczołowicie przechowywałem. Pierwszy raz zostałem odrzucony, ale kolejna weryfikacja się powiodła więc o co chodzi. Trochę sprawę "popychałem", ale w końcu co jest źle? Na to pytanie nikt w całym TPSA niestety nie potrafi mi oficjalnie odpowiedzieć . Chciałem zje...ć faceta, ale co to da? Opanowany powiedziałem tylko co myślę o tym wszystkim, dzięki czemu usłyszałem, że system został niedawno zmodyfikowany. No tak. Zawsze jak ONI coś modyfikują to znika albo moja skarga, albo moje zlecenie. Czemu tylko nie znikają moje rachunki lub rozmowy? Odrzucili - no dobrze - powiedzmy że się z tym pogodzę, ale czemu? Jaki był powód tego odrzucenia? Tego nawet ich "genialny" system nie wie i nikt nie pragnie wiedzieć (poza mną). Czemu los skazał mnie na takiego operatora, tak bardzo wiodącego. Mam swojego GPRS'a, ale to mi nie wystarcza . Przy takim braku kompetencji postanowiłem zadzwonić do kolejnego znajomego (jak widać po moim przypadku załatwienie czegokolwiek w TPSA polega TYLKO I WYŁĄCZNIE na pomocy znajomych. Obiecał pomóc i dowiedzieć się czemu kolejna weryfikacja się nie powiodła mimo, że pierwsza się powiodła. No to już będzie COŚ. Tylko czemu normalną drogą nic nie idzie zdziałać? Czemu jakiś baran pisze system który niczemu nie służy?
Na to pytanie odpowiedź znają chyba tylko najwyżej postawione w tepsie fisze.
A co Wy o tym sądzicie, bo zaczynam się już niepokoić Może wcale nie mam racji, może mam czekać - tylko na co (nie mówcie że na innego operatora, bo tego na pewno szybko nie doczekam).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia