Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    179
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    263

Babie Lato w Królestwie Pruskim


rafałek

490 wyświetleń

159. Chyba mamy lato

 

 


Za oknami mamy lato. Trawnik wymaga podlewania. Dziś kończyłem to czego nie skończyłem wczoraj, a było to trochę zabawne. Wieczorem przy podlewaniu trawnika mój bujacz "osłab" co tłumaczyłem spadkiem ciśnienia. Myślę sobie - wstanę rano i dokończę. Jednak o 5 rano było podobnie i co się okazało - przy przeciąganiu zagiął mi się wąż . Tak więc poranek aż do prawie 7 miałem poswięcony na podleaniu a dokłądniej co jakiś czas wychodziłem z łóżka i w piżamce przestawiałem mojego bujacza na coraz to inne miejsca na trawniku. Jak to dobrze mieć wyjście na taras prosto z sypialni . Jednak w międzyczasie wstał najsz synek i zamknął mnie na dworze... fajnie było . Po lekkim dobijaniu się do własnego domu dostąpiłem łaski wpuszczenia... Wieczorem palnuję koszenie trawnika za domem bo za chwilę chwasty wyduszą mi trawę a jutro koszenie przed domem.

 


W międzyczasie był u nas jeden z kandydatów na wykonanie elewacji. To był mały szok. Zobaczymy co dadzą dokłądne wyceny, jednak jestem już pewny, że w tym roku zakończymy prace na płocie i wiacie na drewno.

 


A z wieści ogrodowych dodam jeszcze, że odwiedził mnie koziołek i poprawił krzak czarnej porzeczki - wygląda teraz makabrycznie . Sądząc po tropach był też dzik... dobrze że niezainteresował się ziemniakami.

 

 


Pozdrawiam

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...