Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    96
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    2 362

Marysia - Archipelag - kirkris


kirkris

657 wyświetleń

Witam: ciąg dalszy horroru budowalanego

 


Właśnie wracam z policji gdzie zgłaszałem włamanie na teran budowy i zniszczenie instalacji elektrycznej.

 


Było to tak:

 


Miesiąc temu wysłałem do p. Śmietanki list w którym wypowiadałem mu umowę. On tego nie odebrał za to zadzwonił i zapytał o treść. Zaproponował mi że jeszcze jedna ekip zakończy mi prace. Umówiliśmy się na termin. W tym terminie oczywiście ekipa się nie pojawiła. P.Śmietanka przestał odbierać telefony.

 


Zdesperowany postanowiłem porozmawiać bezpośrednio z ekipą - tą która od p. Śmietanki robiła u mnie tynki. Majster nazwywa sie Jan Gouba . Polecam zapamiętać i nie podchodzić bez kija.

 


Umówiłem się z nim na spotkanie w sporawie ew. wykończenia tynków. Zrobił łaskę i kazał dopłacić jeszcze 8 tysiecy (a p.Śmietance miałem zapłacić 3500 za dokończenie). To ohydny szntaż

 


W ten czwartek powiedziałem że nie mogę tyle zapłacić. On mi mówi że i tak muszę mu oddać pieniądze, które jest mu winny p.Śmietanka. Ja powiedziałem że nie oddam, bo prace nie skończone. Dzisiaj pojechałem na budowę. Wchodzimy z żoną i widzimy:

 


-kable od skrzynki odcięte 10cm pow. skrzynki,

 


-listwy do tynkowania w miejscach nie otynkowanych wyłamane i pogięte,

 


-na wszystkich kontaktach podkuty tynk na 10cm i obcięte przewody powyżej puszki,

 


-przewody alarmowe do kontaktronów załatwione tak samo, -

 


-okablowanie do centrali alarmowej i elektryka na górze zdjęta i ukradziona,

 


-przewód zasilający do bramy ucięty w wejściu do budynku

 


Makabra

 

 


Pojechaliśmy na policję i zrobiliśmy zgłoszenie. Opisałem pełen przebieg zdarzeń w ostatnich miesiącach. Trwało to razem 4 godziny (a byłem z małym dzieckiem)

 


Potem pojechaliśmy na miejsce zdarzenia i policjanci zebrali dowody.

 


Sami stwierdzili, że to nie kablarze bo widać celowe zniszczenia.

 

 


Zbieg okoliczności: na budowie gdzie tynkował pan G., zaraz po rezygnacji z jego usług, nieznani sprawcy odkuli przewody od wszystkich instalacji elektrycznych i odcieli je w sposób niszczący instalację. Straszny pech.

 

 


W każdym razie zgłoszenie ..... jest a jesli uda się udowiodnić że to ta osoba to wytoczę mu sprawę cywilną i puszcze z torbami jego i jego wnuki !!!!!

 

 

 


KK

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...