Dziennik Kane'a
Przyszła zima to jest zimno :/
Z elektrykiem nieco podziałaliśmy, reszta po nowym roku. Mamy wybruzdowaną instalacje elektryczną piwnicy (do silikatów szczerze bruzdownice polecam), wykute puszki (takie wiertło tworzące otwory na sdsmax - idzie jak burza). Montaż niebawem.
Hydraulik rzecz jasna nie dojechal i pojawi sie takze po nowym roku. Montaz wentylacji przesuniety takze po nowym roku - brak paru potrzebnych elementow, trzeba czekac.
Aha, zrobilem wylewki tam gdzie podciekla woda, dalej podwojna izolacje (papa+folia) zobaczymy co sie stanie jak przyjda roztopy. Powiesilem tez grzejniki w piwnicy, zakupiłem rury pex do połączenia ich w obwód (trójnikowy).
Jeśli w styczniu-lutym bedzie ciepło (a jest taka mozliwosc) to ruszymy z izolacja stropu, ociepleniem zewnętrznym (i tak trzeba to kiedyś zrobić a styropian zawadza mi na budowie, klej też ma swoją trwałość) i uporządkowaniem działki (w tym jeden mur oporowy).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia