Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    46
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    54

Dom dla dwojga


SamuelMysia

651 wyświetleń

O rany, ale cyrk...

 


Samuel ma nowa prace i zasuwa jak maly motorek. Mysia pisze licencjat i zasuwa jak maly motorek. Ojciec Mysi zasuwa jak maly motorek juz od lat. Do tego ostatni miesiac zuzylismy na przepychanki z bankiem o druga transze kredytu. Okazalo sie, ze przez "pokrycie dachu" rozumieli oni co innego (i bardziej kosztownego) niz my. My myslelismy, ze wystarczy po prostu papa budowlana zeby spelnic ten warunek uzyskania drugiej transzy - im chodzilo o jeszcze jedna warstwe pokrycia bardziej trwalym materialem, plus rynny. W koncu napisalismy zobowiazanie, ze zrobimy jedno i drugie w ramach drugiej transzy i wczoraj dostalismy pieniadze.

 


Troche nam sie w zwiazku z tym zrobil obsuw, ale nie jest tak zle.

 


Co juz mamy:

 


+ Komin do poziomu podlogi pietra, z pustakow wentylacyjnych. Tedy bedzie biegla wentylacja z kuchni, lazienki i salonu, oraz rura od kominka. Przewod spalinowy od kotla gazowego zdecydowalismy sie poprowadzic wzdluz sufitu, przez sciane w lazience. Wyjdzie sporo taniej, bo specjalna rura-kwasowka kosztuje jakies straszne pieniadze, 300zl za metr, czy jakos tak.

 


+ Legarki pod podloge w salonie. Powinny byc porozkladane co 90cm, ale ze mamy nadwyzke, bo kuchnia i lazienka nie beda mialy drewnianej podlogi tylko terakote, to ulozylismy co 60cm. Teraz troche niewygodnie sie po tym chodzi, bo jeszcze sama podloga nie jest polozona.

 


+ Gonty bitumiczne - wybralismy ciemnoczerwone szesciokaty. Przy wieeelkim wsparciu obydwu ojcow pokrylismy gontami juz troche mniej niz 2/3 dachu. Zostalo nam pokrycie lukarny i wiekszej czesci dachu po tej stronie co lukarna. Ciezka praca, ale fajnie, ze jestesmy w stanie robic to sami, nie wynajmujac ekipy.

 


+ Stalowa rama furtki, oraz rama bramy przesuwnej. Juz zainstalowane, trzeba jeszcze deski poprzybijac. Tez self-made :)

 


Co bedzie w najblizszej przyszlosci:

 


+ Dzisiaj na budowe ma wpasc nasz budowniczy schodow, zreszta oglaszajacy sie na tym forum, i zamontowac pare elementow konstrukcyjnych. Same schody beda we wrzesniu.

 


+ W piatek montuja nam okna, drzwi balkonowe i drzwi od strony tarasu.

 


+ W sobote przywoza welne mineralna ROCKTON na sciany parteru, drzwi do glownego wejscia, oraz pare puszek Sadolinu, zeby bylo czym zaimpregnowac bale od srodka, zanim zaslonimy je welna. Drzwi sa bodajze stalowe (juz nawet nie pamietam, pozno bylo jak je kupowalismy), ocieplane styropianem, z zamkiem MUL-T-LOCK i designerska klamka :)

 

 


No, ciekawe jak sobie z tym wszystkim poradzimy. Cala ta zabawa w budowanie trwa juz tak dlugo, i po drodze walczylismy z tyloma problemami, ze troche juz zaczyna wygasac w nas zapal. Zwlaszcza, ze w miedzyczasie bardzo wiele pozmienialo sie w innych dziedzinach naszego zycia - i tym zmianom tez trzeba bylo poswiecac duzo czasu. Ech, przydalyby sie porzadne, dlugie wakacje.

 

 


Samuel

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...