Dom dla dwojga
Kolejny apdejt w formie numerowanej listy:
1. Glazurnik (vadiol z forum) wykonał świetną robotę i gdyby nie to, że w łazience nadal nie ma podwieszanego sufitu, to w ogóle byłoby super. No i trochę źle zaplanowaliśmy jedną z glazurowanych półek - na wannę nam najeżdża i nie będzie się można wygodnie oprzeć... Na razie jakoś z tym musimy żyć, a może na jesieni się ją wywali i zamontuje węższą.
2. Dwa tygodnie temu hydraulik połączył nam piec gazowy z instalacją wodną i gazową. Jutro przyjeżdża ponownie, zamontować grzejniki i krany, oraz naprawić hydrofor. A przynajmniej mam nadzieję, że mu się uda, bo najchętniej całą tę instalację gazowo-wodno-kanalizacyjną bym na złom wyrzucił: zaczęliśmy użerać się z tym ustrojstwem jeszcze zanim dom postawiliśmy (kopanie studzienki), a do tej pory nie mamy w domu ani gazu, ani wody. Tylko rury sobie leżą w ścianach i ziemi. Ehh.
2. Pomalowaliśmy duży pokój i sypialnię farbą Dulux Once, a w kuchni i przedpokoju strzeliliśmy drugą warstwę Dulux Kitchen&Bathroom. Klatka schodowa jest pomalowana tak do połowy, a gabinet (ten mały pokój na piętrze) zostawiamy sobie na deser.
3. Posegregowałem ze sto ton śmieci O.o' No dobra, przesadzam. Cały dom waży przecież tylko 21 ton Ale naprawdę dużo tego było: w zasadzie pierwsze wielkie sprzątanie od początku budowy. Czułem się trochę jak archeolog
4. Jesteśmy w trakcie składania kuchni z Ikei. Szafki już poskładane, jutro będziemy to wszystko skręcać razem i dokręcać do ścian. (Przyszłych zmian w aranżancji kuchni raczej nie przewidujemy, bo nie ma na nie miejsca).
5. W ramach wyposażania kuchni w AGD kupiliśmy kuchenkę mikrofalową LG, a jutro dowożą nam mini-zmywarkę Boscha (55x45x45cm) i będziemy próbowali wmontować ją pod zlewem. Wygląda na to, że będzie trochę wystawać, ale to i tak jedyna zmywarka, jaka się u nas zmieści.
No, to tyle na dziś.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia