Dziennik Wicka i Agnieszki
No i w sobotę moi murarze zakończyli prace , zabrali klamoty i od poniedziałku pracują już na następnej budowie .
Po deskowaniu została kupa obrzynków , resztki desek , bali itp .
Czeka mnie mnóstwo prac porządkowych , wyciąganie gwożdzi , segregowanie i co tam jeszcze ..
Tak czy owak - od jutra zaczynam układać kanały wentylacyjne - chciałem dziś kupić : niestety , od ręki to 20-30 m .
U mnie według wstępnych założeń miało być 50 m fo 100 i 20 m fi 125 .
Wpadłem dziś na Bartycką i w poszykiwaniu kanałów trafiłem do jednego gościa ( niejaki Tadeusz B ) , po rozmowie z nim postanowiłem skorygować projekt wentylacji : początkowo miał być poziom fi 160 i odgałęzienia na trójnikach .
Ostatecznie stanęło na skrzynkach rozprężnych - prawdopodobnie układ będzie działał lepiej , na pewno nie gorzej .
Niestety - czeka mnie prawdopodobnie poszerzanie wnęk w ścianach i stropach .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia