Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    101
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    131

Dziennik Stelki


Stelka

538 wyświetleń

Decyzję o budowie domu podjeliśmy zimą 2005.

 


Mój Misiek namawiał mnie do budowy,a ja choć bałam sie ,że nie mamy na tyle pieniędzy,zgodziłam się.Zawsze marzyłam być mieć swój dom i ogród w którym biegają psy i koty bardzo kocham zwierzęta.

 

 


Nasza sytuacja jest taka:

 


Wynajmujemy mieszkanie jeden pokój,kuchnia i łazienka.Mieszkamy tam prawie trzy lata.W styczniu 2005 uparałam sie że chce mieć psa :) Misiek odwodził mnie od tego pomysłu,ale nic nie wskórał.Pewnego niedzielnego ranka oglądałam program Animals,i nagle mówię

 


-Do której jest giełda ze zwierzakami?

 


Misiek nie swiadomy niczego mówi:

 


-chyba do 11-stej

 


Patrze na zegarek jest 9

 


-To jedziemy,zbieraj się

 


-Ale po co?

 


-Pooglądamy zwierzaki

 


-Żadnego psa,przecież nie mamy warunków,kto sie będzie nim zajmował jak my pracujemy? jest ciasno itp.

 


-ojejeku,pooglądamy tylko,może kupimy jakiegoś małego pieska,nie marudz przecież ludzie mają małe pieski

 


w blokach i żyją,proszęęęęę

 


...................

 

 

 


I WRÓCILIŚMY Z GIEŁDY Z MAŁYM PIESKIEM,KTÓREGO WIDZICIE NA ZAŁĄCZONYM OBRAZKU

 


http://foto.m.onet.pl/_m/40ead1ed97c1d72c03173efd54f24004,5,19,0.jpg


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...