Spróbuję też,chociaż pisanie na klawiaturze nie jest moją mocną stroną.Myślę,że to niezła szkoła nauki pisania.

A teraz do rzeczy!!!

Zaczęliśmy w 1998 od KM.Trzy lata naprawdę wielkich wyrzeczeń.

Za to w pażdzierniku 2001 podjęlśmy niezłą sumkę-140tys PLN.

Projekt indywidualny 10tys.PLN.Nie uważam,żeby to były zmarnowane pieniądze.

Działka kupiona w 1998-10tys.PLN

Marzec 2001-umowa z wykonawcą stanu surowego,bez robót ciesielskich i dekarskich na kwotę 26tys.PLN.Domek ma mieć 200m2,w tym dwa garaże i dwa pomieszczenia gospodarcze.Technologia tradycyjna,dach na więzarach kratowych

pokryty blachą dachówkową(akurat jestem dystrybutorem tego asortymentu)W lutym kupiliśmy POROTHERM 44 P+W na ściany zew.,

25 P+W na sciany nośne,strop(belki i pustaki)też z WIENERBERGERA i oczywiście zeprawę termoizolacyjną-za wszystko daliśmy 25tys PLN.Udało mi się wynegocjować niezłą cenę.Dla przykładu za 44 P+W-4.66 brutto.Myślę,że jest to wynikiem słabości rynku.Z jednej strony się cieszę,bo taniej,z drugiej mniejszy ruch u mnie w firmie.Teraz trochę kalendarium:

14 MARZEC 2002:spychacz robi porządek na działce-400 PLN

18 MARZEC 2002:brygada robi szalunek z desek pod ławę fundamentową-500 PLN za deski z tartaku,robocizna w umowie.

21 MARZEC 2002:zalanie ławy betonem z gruszki-16 m3-3800 PLN.

+ zbrojenie ok.900 PLN>razem:4700 PLN.

27 MARZEC 2002:izolacja ławy pozioma i ruszamy w górę z bloczków M-6.Wydatki dzisiaj:papa i lepik - 550 PLN.

UFF-nareszcie koniec na dzisiaj.Do zobaczenia jutro!!!