Nasza Arkadia :)
Po wczorajszej inspekcji sytuacja wygląda tak:
- pieca jeszcze nie ma, ma być montowany w tym tygodniu w okolicy czwartku
- od wtorku montują kaloryfery
- w przyszły poniedziałek podpisujemy umowe z gazownią i będzie można podłączyć piec
- wczoraj dojechały płytki. Kierowca jechał z przygodami, bo z załadunkiem 1,5 tony stanęło mu auto i nie chciało odpalić, więc było wzywanie mechanika itd... Ostatecznie dojechał kilka godzin później niż się umawialiśmy, ale płytki są całe :)
- dzisiaj robilismy przymiarki z płytek w dolnej łazience. W górnej nie było jak, bo podwieszają sufit i stoi rusztowanie...
- dzisiaj wieczorem ma podjechac glazurnik dogadać ostateczny termin wejścia. Możliwe, że zaczną jutro lub we wtorek.
Niech już się zacznie...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia