Blog budowlany Fidela
Zapomniałem, ze zażyczyliśmy sobie jeszcze komodę na cztery szuflady o wymiarze taki aby zmieściła się w rogu pokoju, również z sosny - 50 cm szeroka - miała ją objąć wycena.
No i dzwonię - facet mówi - 2150 za komodę i szafę z transportem do Bydgoszczy. Już lepiej - myślę. I dorzucił 100 zł rabatu na łóżko co nam się spodobało. Ok, przyjadę zapłacić zaliczkę - mówię. Zapłaciłem.
Po trzech tygodniach zadzwonił i mówi na kiedy transport? Ja mu na to że np. w sobotę - on mi na to, że w sobotę tylko po 12.00 - pasuje.
W sobotę czekaliśmy zniecierpliwieni. Przyjechali fiatem ducato z komodą w całości i szafą w częściach. Zabrali się do skręcania - zajęło ok. półtorej godziny - szafa marzenie pachnąca drewnem z półmatowym lakierem na nóżkach w kształcie kul. Super.
Pokój dla Bąbla gotowy - musi jeszcze wyjść z brzuszka .
CDN
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia