Blog budowlany Fidela
Wiem, że może dotychczasowe posty nie wiele mają wspólnego z budową, ale powoli dojdę do tego.
Jak już trochę ochłonęliśmy zaczęliśmy się zastanawiać co dalej? Z jednym maluchem możemy tu mieszkać ale z dwoma już nie - a drugie w planach bliżej nieokreślonych. Zacząłem szukać i trach - nasza spółdzielnia buduje nowe bloki - termin oddania do użytku grudzień 2008 - może być od biedy. Udałem się do spółdzielni.
Pani bardzo miła mówi, że w czterech nowych blokach (dwa w fazie fundamentów, a dwa na papierze) są tylko cztery wolne mieszkania, od 55 do 60 m2 i wszystkie na parterze. Dodatkowe atrakcje to: pod jednym ochrona, pod drugim sklep, przy balkonie trzeciego śmietnik a w przy czwartym trafostacja. Ale super wybór. I do tego cena "nie mogę zagwarantować ale co najmniej 3300 za m2 plus za grunt - mieszkanie 60 m2 obok śmietnika za 210 000 - stan deweloperski czyli goły beton plus gładzie (rozmowa z maja 2006). Gdzie my żyjemy!?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia