Blog budowlany Fidela
Biorąc pod uwagę ceny - odpuszczamy sobie Łochowo - za drogo. Szukam w Łochowicach - znajduję fajną działkę, ale niestety już sprzedana choć jest w spisie agencji do sprzedania. Strasznie jestem wkurzony na to wszystko. Brak działek!!
Pewnego dnia wracam zniechęcony do domu i w sklepie pod domem kupuję gazetę z ogłoszeniami. W środku ogłoszenie - sprzedam działkę w Zamościu - myślę - co szkodzi zadzwonić. Dzwonię. Facetka mówi, że mąż jest w drodze i mam zadzwonić za 20 minut. OK. Dzwonię ponownie. Facet rzeczowy - wszystko mówi na co się pytam. Myślę, że nie krętacz. Opisuje jak dojechać do działki i mówię, że zastanowię się i zadzwonię.
Z ŻonkąMałą i Dzidziusiem jedziemy na miejsce (ok 13 km od centrum Bydgoszczy ale ja mam dojazd do pracy dogodny) i oglądamy - ładne pole - myślę. I coś mi się widzi - gdzieś je już widziałem. Ale gdzie? Brzmi pytanie oto!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia