nasz dom
oto zagadka
jak to zrobic, udusic generalnego wykonawce, a jednoczesnie pozwolic mu ukonczyc budowe?
nasz generalny wykonawca wykancza nas przy kazdej rozmowie telefonicznej
ma temperament dosc gwaltowny co wywoluje u mnie reakcje, takie same wkurzenie w przeciagu sekundy
kazda rozmowa telefoniczna powoduje, ze mam ochote goscia udusic!!!
mial nam napisac szczegolowo bardziej punkty zawarte w kosztorysie budowy
mieszka gosc na drugim koncu poznania
pojechalismy juz raz, to tylko je spisal
teraz mamy jechac drugi raz, wiec dzwonie do niego zeby przeslal bnam t najpierw na maila (chyba nie jest to dziwna prosba??) nim tam pojdziemy
gosc wielce obrazony, ze czemu niby nie mamy ochoty zwalniac sie z pracy, jechac na darmo i zobaczyc jego facjate??
i na dodatek gada ze niby juz jakis etap skonczyl i keidy kasa, a inspektor mowi ze jesszcze mu nie odebral wcale tego etapu
ja piernicze!!
wykonczy nas zanim sie do tego domu zdazymy wprowadzic!!!!!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia