ZBYCHA dom drugi ;-)
Czas na geodetę i mapki. Geodeta polecony na forum wykonał pracę sprawnie i niedrogo. Polecił nam okolicznego architekta do adaptacji projektu. Polecony architekt miał nam zrobić adaptację projektu oraz zrobić wszystko co potrzebne do uzyskania pozwolenia na budowę. Miał w ciągu dwóch tygodni przynieść nam pozwolenie na budowę (to nas przekonało do niego). Jak się niedługo okazało swoją pracę wykonał szybko, ale byle jak .
W projekcie po zmianie usytuowania jednej ścianki działowej, przesunął komin tak, że wypadał w narożnicy dachu
Do tego nie naniósł zmian w rzutach ław i ścian fundamentowych, więc ekipa budująca mogła tego nie zauważyć i fundament zrobić wg oryginalnej wersji projektu!
Architekt wziął od nas sporo kasy za zmiany i adaptację projektu i do tego naciągnął nas jeszcze (300 zł) na projekt szamba wylewanego na placu budowy. Mimo moich protestów, że kupimy przecież gotowy, atestowany zbiornik szczelny, powiedział, że on i tak musi zrobić projekt, bo takie są wymagania. Pomyślałem sobie, dobra, wciśnij Pan nam ten projekt szamba i przynoś nam pozwolenie na budowę.
Najlepszym popisem jego wiedzy było odczytanie z projektu 40% nachylenia dachu jako 40 stopni. Dodał jeszcze, że skoro chcemy niższy, to on zrobi 35 stopni, żeby nie było za dużej zmiany w projekcie, a później na budowie zrobimy taki, jaki chcemy . Ręce mi opadły, jak to usłyszałem. Faktycznie szybko przyniósł nam pozwolenie na budowę i zaproponował pełnienie funkcji kierownika budowy. Zaproponował też kilku wykonawców. Za pełnienie funkcji kierownika budowy zażądał 2000 zł , co było kwotą zdecydowanie wygórowaną, szczególnie, że mieszka w okolicy. Jeden z poleconych przez niego wykonawców odmówił budowania pod jego nadzorem .
To był dla nas znak. Zrezygnowaliśmy z usług tego pana.
CDN...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia