ZBYCHA dom drugi ;-)
W międzyczasie zrobiliśmy studnię wierconą. Panowie musieli wiercić aż na 23m, bo co prawda woda była na 8 metrach ale paskudna. W okolicy mają robić niebawem wodociąg, ale nie wiadomo kiedy zakończą, więc wolimy wydać więcej na odwiert, niż później inwestować w drogie filtry i ich eksploatację.
Powstał problem prądu, bo ZE wydał poprzedniemu właścicielowi warunki przyłączenia prądu budowlanego i my przejęliśmy je, ale mimo, że nasza działka jest 50 m od nowej stacji trafo i nowej linii energetycznej, to odmówili podłączenia, ponieważ w najbliższym czasie mają rozpocząć prace mające na celu wykonanie nowej linii zasilającej wszystkie działki w naszej ulicy . Nie wiem, co ma piernik do wiatraka .
Muszę poszukać dojścia...
Najbliższa sąsiadka chętnie by nam pożyczyła prąd, ale ma tylko jedną fazę podciągniętą z domu matki, bo też czeka na przyłącze docelowe, a poza tym już do niej jest podłączony jeden, nowo zasiedlony dom (oddalony o około 300 m ).
Poszliśmy więc do dalszego sąsiada i obiecał nam pożyczyć prąd. Kupiłem 80 m kabla ziemnego (już docelowego przekroju, czyli 5 x 10 mm2) i odpowiednie złącza.
CDN...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia