Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    31
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    157

ZBYCHA dom drugi ;-)


_ZBYCH_

977 wyświetleń

Witam.

 

 


Dawno mnie tu nie było .

 

 


Nadmiar pracy zawodowej i masa innych problemów znacznie spowolniło prace na budowie, tym bardziej, że nadszedł czas wykonywania prac, które chciałem i musiałem zrobić sam. Dobrych wykonawców jak na lekarstwo , a ci, którzy zostali w kraju, w tym roku nie mają już terminów .

 

 


Są to prace, które robiłem w pierwszym domu, więc i w drugim mogę sam wykonać . Tylko ten brak czasu .

 

 


Na początek wziąłem się za izolację przeciwwilgociową chudziaka.

 


W pierwszym domu miałem podwójną folię 0,2 mm, ale tamten dom stoi na suchym terenie i dosyć wysoko nad poziomem ziemi.

 


Drugi dom stoi na terenach gliniastych i w okolicy płynie rzeczka, która potrafi ponoć wylewać.

 


Ponad to przemówiły do mnie rady specjalisty od posadzek - Janzar'a (dzięki :) ), że folia ulega przetarciu w tysiącach miejsc i tak naprawdę stanowi kiepską barierę przeciwilgociową. Widziałem to na własne oczy, jak u jednego z klientów skuli do zera część źle wykonanej szlichty. Pod nią folia podziurkowana jak sito!!! To była dla mnie kropka nad "i" :)

 


Na chudziak położyłem papę termozgrzewalną. Gorąca i śmierdząca robota ale warta zachodu!

 

 


http://www.zbychbudowa.republika.pl/Budowa/Papa.JPG

 


Dopiero na papę położyłem folię pcv 0,2 mm (aby styropian nie wchodził w reakcję z papą).

 

 


Następnie wziąłem się za instalację hydrauliczną. Oczywiście kolejny dylemat - z czego wykonać instalację wody użytkowej . Lutowaną z miedzi, zaciskaną z rur PEX-AL-PEX, czy zgrzewaną. W końcu tak, jak i w pierwszym domu, zdecydowałem się na instalację zgrzewaną (mimo, że poza zgrzewarką, mam również osprzęt do innych rodzajów instalacji, typu palnik do lutowania, zaciskarkę do złączek na rury PEX - lubię mieć różne fajne rzeczy. Inni zbierają znaczki, monety, a ja narzędzia ).

 


Mądrzejszy o jedną budowę, zastosowałem więaksze przekroje rur. Nie to żebym odczuwał w pierwszym domu jakiś dyskomfort z powodu mniejszych średnic rur. Po prostu na zasadzie "drugi dom zbuduję lepiej" .

 


W pierwszym domu mam od przyłącza rurę PP25, a od kotła całą instalacja PP20, a obieg ciepłej wody PP16. Nie są to długie odcinki, więc nie odczuwam dyskomfortu nawet przy jednoczesnym poborze wody w trzech punktach. Jednak rury PP20 są nie właściwe do zewnętrznych kranów, czy systemu automatycznego nawadniania. Po prostu mają za małą przepustowość

 


Na szczęście w pierwszym domu bez problemu mogłem wykonać (teraz) do systemu nawadniania dodatkową instalację prosto z przyłącza wodociągu

 


(i przed reduktorem ciśnienia). Różnica w ciśnieniu wody jest ogromna .

 

 


Drodzy inwestorzy czytający mój dziennik - pamiętajcie o osobnym przyłączu wody z rurą o dużej średnicy, do systemu automatycznego nawadniania :)

 

 


W nowym domu wszystkie krany na zewnątrz mam zasilane rurą PP25.

 

 


Oto fragment instalacji (w kotłowni):

 

 


http://www.zbychbudowa.republika.pl/Budowa/Rurki.JPG

 


Teraz czas na zasłużony i upragniony urlop

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...