Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    46
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    145

Budujemy nastkę veech i jego kamanda


veechu

393 wyświetleń

Nie wiem jak gdzie indziej i jak to inni maja ale u mnie to na głowie stoi.

 


Gmina jest do bani - wszystko trwa miesiącami. Decyzja o warunkach zabudowy 5 miesiecy i cale morze korespondencji .

 


Uzgodnienie wyjazdu do drogi gminnej 3 tygodnie ale po interwencji u szefostwa Pozostałe dokumenty gdzies jeszcze utoneły w trzewiach potwora

 

 


Zakład Energetyczny - totalna porazka . Sam przeciwko armii urzednikow którzy wszystko maja w .. powazaniu. Po 8 miesiacach wymiany korespondencji (bylo tego ze 20 pism) ustalilismy ze jak dopłacimy worek kasy to moze nie w 3 lata ale w rok to bedzie energia a cała inwestycja znacznie powyzej opłacalnosci. Nie chca kasy zarabiac

 


David miał wieksze szanse z Goliatem .

 


W piekarni same pozary i tak mnie te ludzie denerwia ze normalnie niewytrzymam

 


Teraz Starostwo jak zacznie cos wymyslać to sie postrzele z samopała w lewą stope albo pochlastam szarym mydłem . Wiem ze zbyt emocjonalnie do tego podchodze i pozywiam tylko wrzody na zoładku ale nie potrafie tego zniesc ze spokojem.

 


Chce juz wiosny i chce wylac chociaz ławy bo jak nie to bede strzelał lub odwioza mnie do Tworków

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...