Dziennik JABKA
hmmm
Dobrze że prowadzę tu dziennik. Przynajmniej widze terminy.
30 listopada wpisałem "za trzy tygodnie maja być mapki".
Czyli w połowie grudnia.
A tu cisza.
Geodety na działce nie było na pewno...rozpoznał bym go po śladach na śniegu....niezły ze mnie Sherlock he he .
Jutro umówie sie z projektantem na pogawędkę pod koniec tygodnia.
Trza spytać "Jak sie sprawy mają panie kolego".
24 listopad "6 tygodni na adaptację".
Toż to wychodzi już. Przyszły tydzień.
No ciekawe co pan "adaptator" powie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia