Dziennik JABKA
Aha
Bo bym zapomniał.
Po pracy właściciel, inwestor PO kierownika budowy i cała ta banda podjechała obejrzeć działkę.
Luduuuu ale wiało.
Nikt nie chciał wyściubić nosa z samochodu więc niejaki jabko musił iść samotnie (calutkie 15 metrów).
Po odszukaniu w śniegu dołka (co łatwe nie było) stwierdzono:
Woda stoi 10cm pod powierzchnia...czyli bez zmian. Nuda.
Idzie mróz więc będzie twardo
A co za tym idzie niedługo kopiemy rowy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia