Dziennik JABKA
Jupiiiiiiiii
Mam pozwolenie na budowe. Odebrałem kilka dni temu.
W adaptacji projektu mam warunki techniczne z energetyki.
Zawarte są tam też projekty przyłaczy wody i kanalizacji razem z warunkami technicznymi od wodociągów.
Musze przyznać że jestem zadowolony z projektanta-adaptatora
W czwartek odebrałem pozwolenie wiec już w piątek umówiłem się z panem koparkowym na okopanie działki rowami.
http://foto.onet.pl/upload/9/93/_598785_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/33/8/_598786_n.jpg
W pare godzin po wykopaniu stan wody w moim dołku kontrolnym spadł z poziomu terenu do jakichc -70cm.
http://foto.onet.pl/upload/4/3/_598788_n.jpg
Przy okazji doszliśmy do tzw. ziemi żwirowatej.
Wcześniej ręcznie się do niej nie dokopałem (za słaby chyba jestem)
Od mniej więcej -1m mam taki żwir.
http://foto.onet.pl/upload/14/4/_598776_n.jpg
Koparkowy naturalnie zakopał się kilka razy w moim bagienku a raz nawet prawie się przewrócił.
lecąc na bok wbił się łychą w działkę sąsiada i zrobił mu piękną wielką dziurę w trawce. I tak dobrze że nie przewrócił koparki siatkę.
Koparkowy chciał 70zł/h.
Kopał od 16tej do 22giej (głównie przez to że sie zakopywał i musiał sie sam wyciągać za pomocą łyżki).
Ale chłop porządny bo wziął w sumie 170zł co daje sumę 15.600zł od początku budowy.
Tak czy siak trzeba zepchnać humus (szczególnie z dojazdu 15m) i nasypać piachu, posypki lub żwiru.
Oczywiscie znalazłem już pana który akurat rozbiera budynek 130m2 i cały gruz z niego będę sobie mógł zabrać.
Dodatkowo pan chce zrobić łączkę koło domu a ma skarpę więc mogę sobie tą skarpę wybierać.
Ziemia jest bardzo kamienista więc mi pasuje.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia