Dziennik JABKA
Dzisiaj musze napisać post chwalebny dla mojej ekipy.
Chłopaki generalnie sprawują się nieżle jeśli chodzi o organizację budowy.
Zamawiają piach, żwir, pospółe.
Dzisiaj nawet wozili sami cement swoim passatem bo moja hurtownia akurat nie miała auta przez pare godzin a oni lali chudziak.
Zdziwili mnie też że już mam na budowie papę termozgrzewalną na izolację pod mury.
Wieczorem miał podjechać skoczek ubić resztę zasypki. Podjechałem kontrolnie i o dziwo jeden członek z ekipy też przyjechał kontrolnie na budowę.
Dzisiaj wyliczyli drewno na strop i zamówili.
Swojądrogą kolega czekał na drewno na taras dwa miesiące a dla nich tartak robi w tydzień wszystko co zamówią (stała owocna współpraca)
pointa
LUBIĘ MOJĄ EKIPĘ.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia