Dziennik JABKA
No i nastał poniedziałek
Przywiozłem 4m2 blachy miedzianej od naszych bratnich sąsiadów Czechów.
Koszt 620zł
Ale nie jest źle. Dowiedziałem się ze szwagor i nasz kolega kupowali na dach aż 10arjuszy blachy.
Przy tym moje dwa arkusze to darmocha.
Takie właśnie są koszty lukarn - obróbki w koszach że nie wspomnę o gąsiorach, dachówkach krańcowych, robociźnie, ociepleniu, rynnach itp.
Choc lukarny o niebo lepsze od okna dachowego to niestety o niebo droższe
Ale przejdźmy do postępów na budowie.
Miśki wnieśli do domu 2,5 palety dachówki:
http://images4.fotosik.pl/115/6c5db61f234ac941.jpg
Czyli przygotowania do krycia idą pełnąparą.
Już ołatowali prawie całą jedną połać.
Więc od razu połaziłem po dachu zgłębiając szczegóły czyli jak chłopaki cudują coby dach był równy jak stół.
Znalazłem tego na połaci kilka sztuk:
Albo podcinają:
http://images4.fotosik.pl/115/171cb41d901fe9a5.jpg
Albo podkładają:
http://images4.fotosik.pl/115/3cc07e52a4970b01.jpg
Razem 97.640zł
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia