Dziennik RobSto
No i jestem znów:
za wiele się nie zmieniło
Kominek zaczęty tydzień temu - nie skończony
Kominkowy walczy o znalezienie chwili do dokończnia
Schody przyjechały - montaż w powijakach,
lakierowanie/czekanie/lakierowanie - termin zakończenia - tydzień
Drzwi wewnętrzne - są od tygodnia - wszystkie skrzydła
- i tylko trzy ościerznice -
Czekamy na resztę.
W wolniejszym czasie pozwoliłem sobie
na dłuższą chwilę zadumy
i oświeciło mnie - że dobrze by było zacząć papierki
z oddaniem budynku.
Po krótkim wywiadzie środowiskowym (dwie rozmowy telefoniczne)
wiem co trzeba - sześć kilo czasu i dziewięć cierpliwośći
Realizacja - niebawem.
Albo ja albo on - kto kogo wykańcza - a sił braknie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia