Mały biały domek-czyli remont do kwadratu -Dziennik I+M
Dzisiaj chyba "13" -ty sprawił, że moje szczęście wróciło do domu zmachane okrutnie . Ale tez i dzisiejszy dzień był dniem "młota" - pożegnały ten padół stare schodki , ściana od "sieni" , i przyszłej łazienki , no i ściana od salonu . Efekt - chałupe widać aż po dach - chociaż generalnie mało co widać - pył unosił się taka chmura , że nawet zdjęcia trudno było zrobić a w newralgicznym momencie aparat odmówił posłuszeństwa ( zapylił się - czy co ? ) . Wklejam więc tylko takie zdjęcie na którym cos tam widać - czyli widać ruinę !
http://foto.onet.pl/upload/46/74/_383872_n.jpg
Jutro murowanie słupa pod podciąg i jak czas pozwoli ewentualne jego wylanie a wtedy z 2 pomieszczeń zrobi się jedno :)
Pozdrawiamy .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia