Mały biały domek-czyli remont do kwadratu -Dziennik I+M
zgodnie z zapowiedzią ciąg dalszy . Po drodze czyli w okresie wiosny i kawałka lata prace szły tak ostro, że na internet brakło czasu . Na zdjęcia również . Wklejam więc te zrobione ostatnio .
I tak kuchnia w wersji roboczej trwała przez kilka miesięcy :
http://foto.onet.pl/upload/42/2/_509241_n.jpg
aż przyszedł czas na wstawienie mebli docelowych , chociaz jeszcze do "wykończenia" jej droga daleka :
http://foto.onet.pl/upload/12/93/_509243_n.jpg
zostały nam do zrobienia fugi , listwy przypodłogowe , wymiana uchwytów, etc ... jak narazie kuchnia i pozostałe pomieszczenia są jedynie wybiałkowane - zgodnie z zastosowanym "reżimem budowlanym" tak będzie do przyszłego roku , a potem raufaza na sufity i tapety na scianach dopełnią reszty :)
Łazienka też powoli zaczyna nabierać docelowych kształtów , oto obudowana rura DGP - pod nią i nad nia w przyszłości będzie szafka wystarczająco pojemna , żeby zmieścić ręczniki , kosmetyki w wszelkie łązienkowe akcesoria .
http://foto.onet.pl/upload/9/89/_509240_n.jpg
I kolejne zdjęcia łazienki :
http://foto.onet.pl/upload/47/33/_509246_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/27/37/_509247_n.jpg
brak nam jeszcze lustra i wszelkich akcesoriów , a obudowana wnęka pod schodami aż się prosi o jakąś ciekawą aranżację - niestety narazie musi poczekać , mamy nadzieję , że niedługo
A tak wygląda obudowany częściowo kominek - zwieńczeniem będzie belka - trochę nietypowo zainstalowana , ale mamy nadzieję , że będzie wyglądała całkiem dobrze . Na teraz też "musi zaczekać" - na swój czas .
http://foto.onet.pl/upload/22/7/_509242_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/17/57/_509244_n.jpg
I widok na drzwi wejściowe :
http://foto.onet.pl/upload/2/76/_509245_n.jpg
Kolejne zdjęcia postaram się wkleić w najbliższych dniach - w tym zdjęcia z zewnątrz , zwłaszcza naszego sztandarowego modrzewia ))
Zapewne nie uda mi się pokazać 26 jodełek które posadzilismy wzdłóż ogrodzenia - sa jeszcze nieduże , maja tak ok. 1 metra , może 120 cm. wysokości , ale w przyszłości stworzą nam zielony murek - tylko pewnie jeszcze parę lat przyjdzie nam na to zaczekać
Ziemię mamy niestety fatalną piach , piach i piach ....
W przyszłym roku planuję nawieźć ogrodowej ziemi , ale obawiam się , że bez pomocy ogrodnika się nie obejdzie - do tej pory "hektary" mielismy jedynie w doniczkach ...i ogrodnik ze mnie marniutki .
Póki co cieszy nas to co jest czyli dzikie śliwki , dwa floksy i rzadek buraków z marchewka )) - zwłaszcza, że to wszystko jest zieeeeeeeeelone ! ))
Pozdrawiamy )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia