no i mialam wpasc dzisiaj tylko na chwilke na dzialke a skonczylo sie na poobcinaniu dolnych galezi brzozek - ogolnie troche mi zeszlo - ale jak przejasnialo :) w poniedzialek postaram sie wykosic cala dzialke !!! chyba troszke nie czas na obcinanie galezi ale jakos mnie tak wzielo a pozniej pojechalam sobie na grilka do mojego szwagrostwa - no i bylo fajnie :)

Troche mi tu brak moich znajomych na tej radomszczyznie - mam nadzieje ze jeszcze jakichs porzadnych znajde :)!! - chociaz nie ma to jak starzy i sprawdzeni