budowe czas zaczac :))
przyszlo nam zbawienie i na budowie zaczal pracowac moj szwagier - przynajmniej zna sie na robocie i nie bedzie sie obijal bokami :) - tato ma przyjechac w przyszlym tygodniu !!!!
a ja dzisija polatalam dziury na drodze - tzn jedna taka wilka zasypalam piaskiem i gruzem - przynajmniej mozna przejechac - heuehu - jeszcze - zobaczymy jak bedzie pozniej!!!
nosilam dzisiaj ze szwagrem drewno na dach - wprawdzie chyba tylko z 20 krokwi ale takich dlugasnych na 5 metrow - okrrrrrrrrrroooooopnie byly ciezkie!!! ostatni raz dzwigam takie ciezary!!!
ogolnie bylo cieplutko i bardzo milo - panowie mieli pracowac do soboty ale oczywiscie ulonili sie w piatek - belki na strop wniesli te dlugie: a wyglada to tak
http://images24.fotosik.pl/35/affa170828571f25.jpg
a taki mamy widok znad stropu i belek :))
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia