No tak swieta swieta i po swietach!!!

A dzisiaj juz kuchnia zaliczkowana- prawdopodobnie bedzie po dlugim weekendzie, blat lazienkowy bedzie do odbioru pojutrze - jakos powolutku pchamy do przodu!!!!!

Jeszcze przed swietami mialam jakas mala depresje ale w koncu jakos to wszytsko pojdzie do przodu - kto sie spieszy to ise diabel cieszy!!!!!!!!!!! Jakos sobie to zolwie tempo trzeba jakos tlumaczyc!!!

bylam dzisiaj pod lasem w sklepie z antykami :) i kupilam corce sekretarzyk!!! bedzie do odbioru pod koniec kwietnia (moglby byc wczesniej ale nie mamy gdzie go wstawic ) - a pozniej go jeszcze pomalujemy dorobimy raczki i bedzie ok !!!! corcia jest wniebozwzieta - stan oczywsicie bardzo krotkotrwaly, bo za chwile bedzie wymyslac cos kolejnego co mnie po prostu dobrowadza do szalenstwa - ale jak na razie jest ok!!

dzieki celtorek za namiary!!!!!!!!