Dom rodzinny ;)
A więc chyba nowy sezon budowlany po zimowym maraźmie czas zacząć Szamba nasze niszczęsne praktycznie gotowe, wysmarowane gdzie trzeba super uszczelniającym środkiem hydrostop i zaczęłam się rozglądać za tynkarzem na kwiecień. Ceny mnie z lekka powaliły, trochę wzrosły od zeszłego sezonu niestety. Minimum trzeba zapłacić 28zł za m2 tynków gipsowych z agregatu, standard to 30. Na dokładkę ceny są ważne teraz, powiedzmy jeszcze w marcu, ale na kwiecień to panowie już nie obiecują, bo szykują się podwyżki cen gipsu itp. No więc chyba przyśpieszymy akcję tynkowanie. W niedzielę będę rozmawiać z panem tynkarzem faworytem i zobaczymy
Poza tym rozglądałam się za kredytem hipotecznym, bo takowy czym prędzej chcemy wziąc na skończenie tego budowlanego przedsięwzięcia. przy naszym wkładzie własnym (tzn. działka i to co już zrobine) są szanse dostać nawet 0.5% marży w Millenium, ale zmuszają człowieka do dodatkowych ubespieczeń i mają długi czas oczekiwania na decyzję i sporo mało pochlebnych rzeczy słyszałam na ich temat. Santander to całkowita porażka, bardzo duża marża i duże koszty okołokredytowe. Rozważam Multibank, WBK i załatwienie całej tej sprawy przez Open Finance.
Dostaliśmy też wycene wykonania przyłącza gazowego na odcinku od skrzynki do domu. u nas jest to 4m, rura wchodzi 2 razy raz do kuchni, raz do kotłowni, obydwa pomieszczenia są przy samej ścianie frontowej. Gazownia sobie krzyknęła prawie 5 tyś. mam nadzieje znaleźć hydraulika, który mi to zrobi taniej. kasting trwa
No więc wraca mi chęć do budowania i do pisania dziennika, oby tak dalej.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia