Dom rodzinny ;)
Jestem zła, jestem zła, jestem zła
Czuję się oszukana, i w ogóle nie tak miało być....Tak mi smutno, myślałam, że lada dzień będę mieć podział działki, potem notariusz i kredyt na dalszą budowę, a tu się okazuje, że nasz geodeta jeszcze nie złożył popierów, bo czegoś mu tam brakowało. I nie poinformował nas oczywiście tylko czekał nie wiem na co, aż sami się domyślimy czy co??? Rety niektórzy to są dziwni.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia