Dom rodzinny ;)
Chyba u nas wreszcie się coś ruszy tak konkretnie
W piątek przychodzi hydraulik do centralnego, co ozacza, że jutro rozpocznie się akcja styropiany, za którą odpawiada mój szanowny małżonek
5 czerwca mają być wylewkarze, trzeba do nich zadzwonić upewnić się i ustalić dokładnie ile materiałów im trzeba kupić.
I co mnie cieszy przeogromnie umówiliśmy ekipę do ocieplenia i struktury Dwaj sympatyczni panowie, będą za ok 2-3tygodnie. Cena przystępna jak na naszą okolicę, wyglądają na znających się na rzeczy i ogólnie fajnie się złożyło, bo pytaliśmy kilka ekip to na ten rok nie mają terminów, a tym naszym urlop nie wypalił i akurat się zrobiła luka w harmonogramie
Podbitkę też nam zrobią, mam nadzieję, że zdążą. no i żeby pogoda była
Tak wię front robót jakiś naznaczony, niech już zacznie się coś dziać, bo nawet zdjęć zabardzo nie ma i tak smutno się zrobił w dzienniku
A 9 czerwca inwestor(jak to dumnie brzmi ) zaczyna urlop tygodniowy, w którym będzie miał za zadanie ocieplić poddasze, trzymamy za nie go kciuki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia