Jeśli ktoś zamierza robić poddasze sam to niech się przygotuje na to że to dłuuuugo trwa Kupa roboty przy tym jest ech, a ja oczywiście bym chciała wszystko na wczoraj a to się tak nie da

Ciągle mamy do zrobienia najmniejszy pokój i klatke schodową i płyty w łazience jeszcze nie przykręcone i małe doróbki przy oknie i stelarzach jeszcze do zrobienia.

Umówiłam się dzisiaj na zrobienie ogrodzenia. Będzie ze sztachetek plus metalowe słupki, nic wymyślnego, a kasy i tak sporo uleci

Chyba jutro ruszę kupić umywalki, bo chyba wkońcu skończymy to poddasze, a potem bierzemy się za górna łazienkę więc czas zbierać potrzebne akcesoria

Rozmawiałam dziś z Panem, który może będzie nam robił schody, mam zadzwonić w czwartek, żeby dowiedzieć się dokładnie o termin, bo najpier to mi powiedział w listopadzie

Ok 110 robota za schodek i tyle samo materiał. Chyba to średnie ceny w okolicy.

Jest szansa, że z początkiem października zrobi, to już mogło by być, bo pewnie w tych okolicach się przeprowadzimy, oby

No i ta łazienka chodzi mi po głowie, bo nie wiem jak ją zrobić, tak raczej nowocześnie bym chciała kwadratowe umywalki i te sprawy

Tylko jak sobie przypomne ile się najeździłam za płytkami do łazienki, którą teraz mamy to aż mnie ciarki przechodzą i wolałabym takiej ilości wycieczek uniknąć.