Pyrgon i Żona Pyrgona budują w Golęczewie
Rzecz nieprawdopodobna. Po roku oczekiwania - zjawiła się ekipa Enei - geodeta i wykonawca. Geodeta wymierzał gdzie będą kłaść kabel. A wykonawca odgrażał się że w przyszłym tygodniu zrobią nam skrzynkę.
Potem jeszcze pewnie parę tygodni na formalności i... będziemy mieć pierwsze medium na działce. Coś niesamowitego.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia